Menu Zamknij

Drobne kłamstwa w codzienności osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych

Kłamstwo jest powszechnie znanym zjawiskiem. Bezpiecznym wydaje się stwierdzenie, że każdy z nas skłamał, bądź zakrzywił rzeczywistość chociaż jeden raz w życiu. Badania przeprowadzone na 1000 Amerykanów wykazały, że prawie połowa respondentów (40.1%) skłamała minimum jeden raz w ciągu ostatnich 24 godzin. Większość badanych wykazuje altruizm jako źródło kłamstwa w bliskich związkach i egoistyczne powody okłamywania znajomych i nieznajomych. Skąd jednak większa skłonność do kłamstwa u osób, które wychowywały się w dysfunkcyjnej rodzinie, np. z problemem alkoholowym? Jaki wpływ ma ona na ich późniejsze życie?

Kłamstwo w kontekście osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych

Jednym z częstych zachowań u osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych są kłamstwa „bez powodu” – nawet wtedy, gdy łatwiej byłoby powiedzieć prawdę. Dzieje się tak, ponieważ kłamstwo staje się mimowolnym nawykiem, który przychodzi z łatwością.

W dzieciństwie osoby te korzystały na tym, że ukrywały pewne fakty. Posługiwały się wymówkami, by zataić bolesną prawdę, która narażałaby je na nieprzyjemności czy niedopasowanie do innych. Mama, która nie przyszła na wywiadówkę, bo długo pracuje, czy tata w delegacji to przykład zakrzywiania rzeczywistości, które ma chronić dziecko. Drobne kłamstwa w codzienności osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych często pojawiają się dlatego, że subiektywnie polepszają ich sytuację.

Skąd u osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych tendencja do kłamstwa?

Skłonność do kłamstw u osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych najczęściej odbywa się w obrębie własnych myśli, czy aktualnie odczuwanych przeżyć, nie wynika z chęci celowego oszukiwania a jest raczej postawą obronną tych osób. Ma ona na celu chronić innych (np. przed złymi informacjami) lub siebie przed czyjąś złością. Osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych w dzieciństwie nauczyły się, że kłamstwo jest sposobem na uniknięcie następstw, jakie mogłaby przynieść prawda. Strach przed konsekwencjami powodował, że uciekały się do tej jednej z niewielu możliwości obrony jakie posiadały. 

Przykładowo: „jak mama mówiła, by poszukać taty jak pił, ja mówiłem że go nie znalazłem, by uniknąć awantury” — wspomina jeden z użytkowników forum dda.pl. Kiedy nie miał odrobionych lekcji, kłamał, że ma, bo bał się że ojciec będzie z nim je odrabiał. 

W dysfunkcyjnych rodzinach, często nawet, gdy dzieci mówią prawdę, zarzuca się im kłamstwo, co przyczynia się do znieczulenia i wytworzenia przekonania, że prawda nie ma znaczenia. Dzieci często uczestniczą również w oskarżaniu i obwinianiu jednej ze stron za problemy drugiej, np. nałóg, oraz są wciągane w cały system kłamstw i zaprzeczeń. 

Może Cię zainteresować: Międzynarodowy Dzień bez Kłamstwa

Rola zaprzeczania

W literaturze opisuje się tendencję do posługiwania się kłamstwem, jako konsekwencję panującego w rodzinie zaprzeczania. W rodzinach dysfunkcyjnych zdarzają się sytuacje, kiedy rodzic dotknięty nałogiem nie przyznaje się do niego. Reszta rodziny zamiast sygnalizować, że problem istnieje, „zamiata go pod dywan”, bagatelizuje a nawet zbywa śmiechem. Jako dzieci, osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych, obserwując sytuacje patologiczne, uczą się zaprzeczania rzeczywistości. W dorosłości, choć rozumieją, że kłamstwa są nieskuteczne i mogą prowadzić do problemów, nadal ich używają — nawyk wyrobiony w dzieciństwie pozostaje. 

Z zasady zaprzeczania u osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych w dorosłości wynika trudność z mówieniem o tym, co czują lub myślą. Dzielą się tylko tym, co wydaje im się być stosownym. Nie jest to intencjonalne krzywdzenie innych, ale chęć oszczędzenia sobie i oszukiwanym osobom bólu i problemów, jakie może sprawić powiedzenie prawdy. Bardzo często, już w dorosłym życiu kłamią na wszelki wypadek, ponieważ w dzieciństwie nie mogły przewidzieć, czy będą ukarane, czy też dostaną nagrodę. 

Wpływ dorastania w dysfunkcyjnej rodzinie na psychikę

Osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych w dzieciństwie niejednokrotnie doznają odrzucenia. Dorastają więc w przekonaniu o swojej bezwartościowości. W konsekwencji upokorzenia, jakie zaznają, przez całe życie wstydzą się samych siebie. Kiedy rodzic bądź rodzice kreowali dodatkowo w dziecku jego wizerunek jako złego, nic nie potrafiącego, kłamiącego, oszukującego, wykorzystującego, nigdy nic nie kończącego — zaczęło ono widzieć w sobie ten obraz jako prawdziwy. Przekonania takie często mają związek z potrzebami i nakazami chorego ojca czy matki. 

Osoby wychowujące się w rodzinie z problemem alkoholowym, w późniejszym życiu cechuje nadmierny samokrytycyzm oraz przesadne reakcje w sytuacjach, na które nie mają wpływu. Mają one trudność z realną oceną rzeczywistości, skłonność do nadmiernej lojalności oraz problemy w nawiązywaniu i pogłębianiu związków (intymnych, romantycznych, jak i nie tak bliskich) z innymi ludźmi. Aby naprawić tę sytuację, konieczne jest dla nich odbudowanie szacunku dla samego siebie.

Błędne przekonania wykształcone w dzieciństwie

Osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych w dzieciństwie niejednokrotnie doznają odrzucenia. Dorastają więc w przekonaniu o swojej bezwartościowości. W konsekwencji upokorzenia, jakie zaznają, przez całe życie wstydzą się samych siebie. Kiedy rodzic bądź rodzice kreowali dodatkowo w dziecku jego wizerunek jako złego, nic nie potrafiącego, kłamiącego, oszukującego, wykorzystującego, nigdy nic nie kończącego — zaczęło ono widzieć w sobie ten obraz jako prawdziwy. Przekonania takie często mają związek z potrzebami i nakazami chorego ojca czy matki. 

Osoby wychowujące się w rodzinie z problemem alkoholowym, w późniejszym życiu cechuje nadmierny samokrytycyzm oraz przesadne reakcje w sytuacjach, na które nie mają wpływu. Mają one trudność z realną oceną rzeczywistości, skłonność do nadmiernej lojalności oraz problemy w nawiązywaniu i pogłębianiu związków (intymnych, romantycznych, jak i nie tak bliskich) z innymi ludźmi. Aby naprawić tę sytuację, konieczne jest dla nich odbudowanie szacunku dla samego siebie.

Fałszywy obraz siebie a związki

Joanna Berent w swoim artykule z 2018 roku wyjaśnia, w jakie mity wierzą osoby z rodzin, w których obecne było uzależnienie. Przekonanie o tym, że nie są warte poświęcenia innej osoby, o tym, że nieważne jak bardzo się starają, nie są godne danej im uwagi — powodują, że próbując temu zapobiec, starają się zachowywać w taki sposób, by nie można im było nic zarzucić. 

Kłamstwo jest jednym z mechanizmów, pozwalających ukryć „prawdę” o sobie i utrzymać „iluzję doskonałego związku”. Odczuwając silny strach przed odrzuceniem i niezrozumieniem, osoba pochodząca z rodziny dysfunkcyjnej będzie się starała za wszelką cenę nie dopuścić do tego, żeby prawda mogła zranić ją, bądź jej partnera i spowodować rozpad związku. 

Przeczytaj również: Syndrom DDA a relacje romantyczne.

Kłamstwo jako broń osoby pochodzącej z rodziny dysfunkcyjnej

Osoba pochodząca z rodziny dysfunkcyjnej boi się odrzucenia i zależy jej na dobrym zdaniu innych, mimo tego, że sama myśli o sobie najczęściej w bardzo negatywny sposób. Dlatego kłamstwa stają się w dorosłym życiu sposobem wytworzenia wśród osób otaczających ją obrazu, który nie jest zgodny z jej przekonaniami, a który wydaje się jej, że będzie akceptowany społecznie i zapewni jej bezpieczeństwo i komfort. Są to lekcje, które osoby pochodzącej z rodziny dysfunkcyjnej wynoszą z domu, w którym mimo wszystko zależało im na miłości rodziców. Dlatego kłamstwo staje się bronią, której osoba z syndromem używa, by chronić swoją rzeczywistość. Rzeczywistość, która często również oparta jest na kłamstwach. Na kłamstwach, w które osoba pochodząca z rodziny dysfunkcyjnej wierzy. 

Potrzeba potwierdzenia własnej wartości i uznania od innych jest na tyle silna, że osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych próbują sterować postrzeganiem rzeczywistości przez ludzi w swoim otoczeniu. Kłamstwa mogą dotyczyć niewielkich rzeczy i być bezsensowne dla obserwatorów, ale dla osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych są sposobem na utrzymanie iluzji porządku i panowania nad swoim życiem. Kłamstwo nie pełni u nich “typowej roli kłamstwa, czyli wprowadzania kogoś w błąd, ale ochrony siebie i innych przed jakimkolwiek cierpieniem, nawet najmniejszym” (Ryś i Wyrostkiewicz 2018).

Paweł Szponder

Źródła:

Forum dda.pl (2014). Wypowiedź użytkownika Chłopiec Papuśny. Pobrane z: https://www.dda.pl/forum/temat/klamie-kiedy-moglabym-powiedziec-prawde/#post-220275.

Gibek, K. (2015). Kłamstwo – nasze dziedzictwo czy potrzeba? DOI:10.13140/RG.2.1.3453.1920.

Linowski, K., Jędrzejko M. (2012). Trzeźwość i uzależnienia jako wyzwanie duszpasterskie i pedagogiczne. Radom: Drukarnia Wydawnictwa Diecezji Radomskiej.

Serota, K., Levine, T., Boster, F. (2009). The Prevalence of Lying in America: Three Studies of SelfReported Lies. Human Communication Research. DOI:10.1111/j.1468-2958.2009.01366.x.

Wender, M. (2010). Problemy życiowe dorosłych dzieci alkoholików. Pobrane z: http://problemy-zyciowe-dda.eprace.edu.pl/1118,Charakterystyczne_cechy_Doroslych_Dzieci _Alkoholikow.html?fbclid=IwAR15-NUAMlgY-vFcv3x48WYlMy5AWfCoy1V4shPjqgU4YL0PKv VA5kS3DUM. 

Wyrostkiewicz, R., Ryś, M. (2018). Prof. Ryś o DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików). Pobrane z: 

https://prawy.pl/100454-prof-rys-o-dda-dorosle-dzieci-alkoholikow/?fbclid=IwAR0J__uWpeE_ 4gdG5Az-ImDFkPmmbMVo2c0S9GgA_p8W1YJLKlk2xsoKyZI.

Wawrzyniak, I. (2001). System wartości ze szczególnym uwzględnieniem rangi pracy wśród dorosłych i dzieci alkoholików. Łódź: ACTA UNIVERSITATIS LODZIENSIS FOLIA PSYCHOLOGICA 5.

Berent, J. (2018). 14 kłamstw, w które wierzą DDA i przez które nie mogą znaleźć szczęścia w miłości. Pobrane z: https://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/14-klamstw-w-ktore-wierza-dda-i-przez-ktore-nie moga-znalezc-szczescia-w-milosci/y529371.amp?fbclid=IwAR0SJXzHMgwUrGY34nVG3aQ1 yfPYYUEvsi9DuTDswJYkcnf7pT9SeCUioqg.

0
    0
    Twój koszyk
    Twoj koszyk jest pustyPowróć do sklepu